Kwiecień, 2013
Dystans całkowity: | 325.00 km (w terenie 70.00 km; 21.54%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Maksymalna prędkość: | 62.53 km/h |
Suma kalorii: | 12125 kcal |
Liczba aktywności: | 6 |
Średnio na aktywność: | 54.17 km |
Więcej statystyk |
Podjazd by tomek
-
Aktywność Jazda na rowerze
W końcu dorwałem od filipa filmik jak wjeżdżam na hałdę :
Kategoria wiosna/lato
Znow mały wypad trochę offroadowy z filipem
-
DST
27.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Oto znów jazda z filipem . Miała być wycieczka do Pszczyny ale z powodu tego, że nie miałem z byt dużo czasu, pojeździliśmy po naszych kochanych lasach. Oczywiście jak to filip znalazł szlak np. taki niebieski :-)
a to jego koniec
nic dodać nic ująć
a to poczynania debili co wypalali trawę w lesie.
a oto 2 trasy z endomondo
/9071591
/9071591
Kategoria wiosna/lato
offroad z filipem
-
DST
35.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Filip już dodał te zdjęcia z offroadu ale cóż dodam jeszcze i ja w końcu też tam byłem. Miał to być szybki wypad bo śpieszyło mi się do żonki i synka ale było super . Podjazdy może gorzej bo oponki łyse mam już , ale dziś zmieniłem na nową shwalbe rapid i zobaczymy co ona potrafi. ale to następnym razem.
Nie ma trasy z endomondo bo myślałem, że nie warto ale teraz już wiem, że się myliłem.
Kategoria wiosna/lato
Wyprawa do Chudowy z ekipa z forum
-
DST
51.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś nie mam zdjęć jedynie trase z endomondo w jedną stronę ... nie miałem dziś weny twórczej by włączać powrotu .... po za tym w głowie miałem tą obiecaną kiełbaskę na stargańcu Było super
/9071591
Dziękuję za super wyjazd
Kategoria wiosna/lato
Wycieczka do wisły ( jezioro czerwieńskie zdobyte )
-
DST
102.00km
-
Teren
25.00km
-
VMAX
62.53km/h
-
Kalorie 6000kcal
-
Aktywność Jazda na rowerze
Witam w sobotę zdobyliśmy z filipem Jezioro Czerwieńskie. Wyjechaliśmy z pod mojego bloku jadąc przez Kostuchnę, Tychy, Pszczynę, Ustroń do Wisły. Sobota miała być "niby deszczowa" a było naprawdę przyjemnie ( 16 stopni ), na miejscu w Wiśle wyszło nawet słoneczko. Uwiecznieniem wyjazdu był podjazd pod Jezioro Czerwieńskie z zabójczą prędkością 10 k/h, ale już zjazd z powrotem do miasta to prędkość 62.53 k/h . Coś pięknego. A teraz parezdjeć z wyjazdu. Widoki piękne. Szkoda, że tylko parę uwiecznionych.
Tak wyglądała większości trasa przez las.
A to ja zdobywający pniaczki
Piękny zamek w Pszczynie
A oto moja miłość dostojna i silna jak ten LEW
Piękne jezioro goczałkowickie
Piękny widok na góry
Wodospad w wisle
Zamarznięte jeszcze częściowo Jezioro Czerwieńskie
Moja miłość po przeżyciach
A oto nasza trasa z endomondo:
/9071591
Kategoria wiosna/lato
wycieczka po lasach panewnickich
-
DST
30.00km
-
Teren
30.00km
-
Kalorie 2100kcal
-
Aktywność Jazda na rowerze
Witam. Dziś wybrałem się z Filipem po lasach panewnickich. Power był po snickersie:-) dopiero końcówka była super. Ćwiczenie super podjazdu i zjazdu, do tego końcówka obfitowała w dużą ilość błota i powalonych drzew. Tak jakby przez las przeszło tornado. Zjazdy ze zbocza na hałdzie w lesie ( jak i podjazdy ) oto filmik z tego ja i filip :
http://youtu.be/wyJuBbyZCF8
a oto tylko 1/3 trasy z endomondo bo za późno włączyłem telefonik .
/9071591
Kategoria wiosna/lato
Zlot rowerowy w sosnowcu i powrót do domu z przygodmi.
-
DST
80.00km
-
Teren
15.00km
-
Kalorie 4025kcal
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś z Filipem wybraliśmy się na zlot do sosnowca. Od 3 dni przekomażaliśmy się czy będzie padać czy nie. Od rana słonecznie a jak tylko dojechałem do filipa na muchawiec zaczeło lać. Jak tylko dojechaliśmy do Sosnowca to zdążyłem cały zmoknąć. W butach to miałem potop. Na górce na Środuli ( bo tam było nasze spotkanie - koniec maratonu ) spocząłem na kamieniach i zacząłem się suszyć . Niestety żadnych zdjęć nie zrobiłem . Dopiero powrót był mą męczarnią. Dojechaliśmy z filipem do Lędzin i tam się rozdzieliliśmy bo niestety żonka mnie wzywała już. Niestety miałem pecha . Na murckowskiej remontują most, więc musiałem szukać objazdu i wjechałem w las. I to była moja męczarnia. Tony błota w każdym kolorze, 3 razy mnie burza z grzmotami chwyciła.
oto jak wyglądał mój rower na wylocie lasu.
/9071591
/9071591
oto trasy endo ale niekompletne bo powrót zapisałem dopiero od mysłowic.
Kategoria wiosna/lato